Psychoterapia grupowa – czy i czemu warto?

Jedną z form pracy nad swoimi trudnościami jest praca w grupie psychoterapeutycznej. W przypadku niektórych problemów emocjonalnych, np. alkoholizmu czy w sytuacji pobytu w szpitalu psychiatrycznym, jest to forma najpopularniejsza i mająca długą tradycję. Natomiast w przypadku osób, które przeżywają kryzys, mają objawy czy kłopoty w relacjach i poszukują pomocy u specjalisty, rzadko pojawia się pomysł, aby przyjrzeć się swoim dolegliwościom w grupie psychoterapeutycznej. Dominuje podejście aby mieć terapeutę na wyłączność w intymnej i bezpiecznej atmosferze spotkania we dwoje. Sprzyja temu duch naszych czasów – nastawienie na indywidualizm, potrzeby własne jednostek, niechęć do ujawniania słabości oraz nieufność.
Mając na uwadze różne wątpliwości, warto wziąć pod uwagę tę formę pracy nad sobą. Większość bowiem ograniczeń grupy jest nimi tylko z pozoru. W grupie również uzyskujemy wgląd i świadomość własnych problemów. Również mamy „swoich” psychoterapeutów, choć faktem jest, że trzeba się nimi podzielić. Dodatkowo mamy możliwość pracy z wieloma osobami, które różnią się poglądami, odczuciami, sposobem rozwiązywania trudności – nasze spojrzenie na siebie może być dzięki temu wielowymiarowe. To, czego terapeuta w pracy indywidualnej nie może powiedzieć wprost, bez ogródek, ponieważ nie jest to jego rolą, grupa prędzej wyłapie i nazwie. Są to konfrontacje niełatwe, ale z drugiej strony grupa daje wsparcie i zapewnia opiekę swoim członkom. Można to porównać do roli wystarczająco dobrej matki – z jednej strony powie o czymś trudnym, wyłoży kawę na ławę, z drugiej przygarnie i będzie towarzyszyć w kłopocie. Uczestnicząc w grupie my również uczymy się komunikować swoje odczucia, swój sposób przeżywania – możemy dzięki temu doświadczyć, że nie jest to takie przerażające, może mieć dla kogoś pozytywne znaczenie, że otwartość i autentyczność popłacają w relacjach.
Grupa psychoterapeutyczna jest swoistym odtworzeniem naszego doświadczenia bycia w rodzinie, zatem naszych najwcześniejszych doznań, odczuwanych potrzeb i niepokojów. Dzięki sytuacji terapeutycznej, a więc bezpieczniejszej, nie obciążonej deficytami środowiska rodzinnego, można doświadczyć swojego uczestnictwa w grupie na nowo – odbudować poczucie wartości własnej, zasmakować znaczenia i ważności, nabrać zaufania do ludzi. Grupa dostarcza korektywnego emocjonalnego doświadczenia, stanowi rodzaj laboratorium w którym jesteśmy, a nabyte umiejętności tworzenia dojrzałych relacji, możemy przekładać na nasz świat poza grupą.
Ważnym aspektem psychoterapii grupowej jest jej społeczny wymiar. W czasach rozkwitającego narcyzmu, nastawienia na to, że moje jest najważniejsze i najlepsze, uczestnictwo w grupie daje możliwość rozwijania takich umiejętności jak uwzględnianie innych, dbanie o nich i w drugą stronę – że inni też mogą być nami zainteresowani i pomocni. Nasze problemy okazują się nie tak wyjątkowe i niepowtarzalne, bo inni też takie mają. Gdy w grupie są osoby w różnym wieku, możemy doświadczyć, że też przez coś przechodzili na jakimś etapie życia i udało im się pokonać trudności. Jest to źródłem nadziei, że nie ma spraw nie do przeżycia i problemów nie do rozwiązania.
Prowadząc grupę możemy dostrzec rozwój jej uczestników. Wycofanie i bierność z czasem zastępuje większa aktywność i śmiałość. Nadmierne szarogęszenie i zaabsorbowanie sobą zamienia się na umiejętności dawania przestrzeni innym, powściągania się … Coś skrajnego w nas podlega korekcji poprzez wspólne doświadczenia : dyskusje, konflikty, informacje zwrotne. Decydując się zatem na podjęcie psychoterapii warto rozważyć również taką formę leczenia.

Urszula Misiuna
Psychoterapeuta
Listopad 2021