Psychoterapia młodzieży, czyli nie taki diabeł straszny…
Psychoterapia pacjenta młodzieżowego bywa dla osób pracujących z tą grupą wiekową prawdziwym wyzwaniem. Jest też wyzwaniem dla nastolatków, z którymi jako terapeuci współpracujemy. Wynika to w głównej mierze z okresu rozwojowego, w którym znajdują się pacjenci trafiający do poradni. Okres dorastania to czas niepokoju, buntu, odrzucania i negowania norm oraz zasad. Różnice między psychoterapią pacjenta dorosłego a młodzieżowego uwidaczniają się już na etapie zgłaszania się po pomoc.
Gdy do gabinetu psychoterapeutycznego trafia osoba dorosła jest z reguły mniej lub bardziej świadoma przeżywanych trudności. Jest też bardziej zmotywowana do pracy terapeutycznej.
W innej sytuacji znajduje się pacjent młodzieżowy, który do gabinetu trafia „za sprawą” swoich rodziców, opiekunów lub instytucji (np. szkoły). Rzadko słyszymy jako terapeuci od nastolatka, że chce, że potrzebuje, że ma problem. Zwykle spotykamy się ze stwierdzeniem: „rodzice mi kazali”, „musiałem przyjść”, nie mam problemu”. Ten opór i niechęć wynika często z lęku lub niewiedzy czym jest psycholog, psychoterapeuta, czym się zajmuje. Może też wynikać z nieświadomego przeniesienia na terapeutę uczuć i mechanizmów funkcjonujących na co dzień w relacji z dorosłymi. Podobnie trudna emocjonalnie jest sytuacja rodziców, którzy z jednej strony wyczerpali możliwości wpłynięcia na dziecko, czują się bezradni, a co za tym idzie często złoszczą się, z drugiej (szukając pomocy z zewnątrz) czują się mniej kompetentni, obawiają się oceny ze strony terapeuty lub oczekują, że terapeuta będzie „łącznikiem” między nimi a dzieckiem.
Pierwsze spotkanie z nastolatkiem ma często kluczowe znaczenie dla całej współpracy z nim. Dlatego ważne jest nawiązanie relacji i rozeznanie się w sprawach nastolatka. Aby tak się stało terapeuta zwykle zachęca do jak najbardziej spontanicznego opowiedzenia o sobie i ewentualnych trudnościach, kontekście pojawienia się problemu pacjenta, stosunku do trudności, które przeżywa (czy sam martwi się i niepokoi np. objawami, których doświadcza, czy objaw przeszkadza bardziej opiekunom). Zwykle rozeznaje się też w sytuacji życiowej młodego pacjenta i bada motywację i oczekiwania. Następnie ustala tzw. setting.
Proces terapeutyczny młodzieży podlega z reguły takim samym ramom terapeutycznym jak to jest w przypadku terapii dorosłych, choć sama relacja z pacjentem młodzieżowym może mieć trochę inny charakter niż relacja z osobą dorosłą (ze względu właśnie na wiek rozwojowy, w którym jest nastolatek). Bardzo ważną kwestią jest systematyczność i regularność spotkań, możliwość pracy w komfortowych emocjonalnie warunkach, ewentualna współpraca z rodzicami. Kwestią podstawową jest też zachowanie przez terapeutę tajemnicy zawodowej względem młodego pacjenta. Często to ta właśnie kwestia budzi zdziwienie czy niezrozumienie ze strony rodziców, którzy nieświadomie oczekują od terapeuty, że wydobędzie od ich dziecka przyczynę trudności i poinformuje ich o tym. Tymczasem w kontakcie z młodzieżą to pacjent ma możliwość dzielenia się z rodzicami przebiegiem czy treścią spotkania. Terapeuta nie powinien bez zgody swojego podopiecznego dzielić się treściami podejmowanymi na sesji. Ma to kluczowe znaczenie w przebiegu procesu terapii. Tylko wówczas pacjent może nabrać zaufania do terapeuty, swobodnie wypowiadać się w trakcie spotkań i mieć poczucie, że służy to jego dobru. Jedynymi sytuacjami, w których zachowanie tajemnicy przestaje obowiązywać jest sytuacja zagrożenia zdrowia lub życia nastolatka. Z reguły wskazaniem do konsultacji psychiatrycznej są nasilone myśli samobójcze, samookaleczenia, lęk utrudniający funkcjonowanie (np. fobie szkolne), znaczne obniżenie nastroju, natręctwa, zaburzenia odżywiania, czy też nagłe załamanie linii życiowej nastolatka. W takich sytuacjach terapeuta musi poinformować rodzica i zalecić jakieś konkretne kroki, np. powyżej wspomnianą konsultację z lekarzem psychiatrą lub hospitalizację. O tym jednak rozmawia z rodzicami i nastolatkiem na konsultacji rozpoczynającej współpracę terapeutyczną.
mgr Ilona Kucharska
Psychoterapeuta
Stowarzyszenie Psychoterapii PoRozumienie
Kielce, czerwiec 2020 r.